W dobie Internetu i telefonów komórkowych wysyłanie tradycyjnych listów czy pocztówek odchodzi do lamusa. W dzisiejszych czasach niewiele już osób pamięta, że Poczta Polska świadczyła usługę telegramu pocztowego, który mógł być doręczony adresatowi na ozdobnym blankiecie lub tylko w wersji korespondencyjnej. Poczta Polska ostatecznie wycofała usługę telegramu pocztowego 1 października 2018 roku.
Aby najmłodsze pokolenie wiedziało czym jest list tradycyjny oraz znało pojęcia: koperta, znaczek, adresat, nadawca, sięgnęłam po wiersz Juliana Tuwima "O Grzesiu kłamczuchu i jego cioci". Podczas wspólnego czytania z dorosłym, dziecko poszerza swój słownik oraz uczy się, że kłamstwo ma krótkie nogi.
- Wrzuciłeś
Grzesiu list do skrzynki, jak prosiłam?
- List, proszę cioci? List? Wrzuciłem, ciociu miła!
- Nie kłamiesz, Grzesiu? Lepiej przyznaj się kochanie!
- Jak ciocię kocham, proszę cioci, że nie kłamię!
- Oj, Grzesiu kłamiesz! Lepiej powiedz po dobroci!
- Ja miałbym kłamać? Niemożliwe, proszę cioci!
- Wuj Leon czeka na ten list, więc daj mi słowo.
- No, słowo daję! I pamiętam szczegółowo:
- List, proszę cioci? List? Wrzuciłem, ciociu miła!
- Nie kłamiesz, Grzesiu? Lepiej przyznaj się kochanie!
- Jak ciocię kocham, proszę cioci, że nie kłamię!
- Oj, Grzesiu kłamiesz! Lepiej powiedz po dobroci!
- Ja miałbym kłamać? Niemożliwe, proszę cioci!
- Wuj Leon czeka na ten list, więc daj mi słowo.
- No, słowo daję! I pamiętam szczegółowo:
List był do wuja Leona,
A skrzynka była czerwona,
A koperta...no, taka... tego...
Nic takiego nadzwyczajnego,
A na kopercie - nazwisko
I Łódź... i ta ulica z numerem.
I pamiętam wszystko:
Że znaczek był z Belwederem,
A jak wrzucałem list do skrzynki,
To przechodził tatuś Halinki,
I jeden oficer też wrzucał,
Wysoki - wysoki,
Taki wysoki, że jak wrzucał, to kucał,
I jechała taksówka... i powóz...
I krowę prowadzili... i trąbił autobus,
I szły jakieś trzy dziewczynki,
Jak wrzucałem ten list do skrzynki...
Ciocia głową pokiwała,
Otworzyła szeroko oczy ze zdumienia:
- Oj, Grzesiu, Grzesiu!
Przecież ja ci wcale nie dałam
Żadnego listu do wrzucenia!...
Ciocia głową pokiwała,Otworzyła szeroko oczy ze zdumienia:- Oj, Grzesi
W zakładce Autorskie materiały do pobrania zamieściłam materiał zawierający tekst wiersza Juliana Tuwima "O Grzesiu kłamczuchu i jego cioci" dostosowany do czytanie uczestniczącego. Materiał opracowany jest w dwóch wersjach: tekst + obrazki do doczepiania i tekst + tablica komunikacyjna z symbolami PCS.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz