poniedziałek, 11 listopada 2024

"Entliczek-pentliczek" - czytam z mamą, czytam z tatą

Moją propozycją na ten tydzień jest wiersz Jana Brzechwy "Entliczek-pentliczek".


Entliczek-pentliczek, czerwony stoliczek,

A na tym stoliczku pleciony koszyczek,

W koszyczku jabłuszko, w jabłuszku robaczek,
A na tym robaczku zielony kubraczek.

Powiada robaczek: „I dziadek, i babka,
I ojciec, i matka jadali wciąż jabłka,

A ja już nie mogę! Już dosyć! Już basta!
Mam chęć na befsztyczek!” I poszedł do miasta.

Szedł tydzień, a jednak nie zmienił zamiaru,
Gdy znalazł się w mieście, poleciał do baru.

Są w barach – wiadomo – zwyczaje utarte:
Podchodzi doń kelner, podaje mu kartę,

A w karcie – okropność! – przyznacie to sami:
Jest zupa jabłkowa i knedle z jabłkami,

Duszone są jabłka, pieczone są jabłka
I z jabłek szarlotka, i komput [placek], i babka!

No, widzisz, robaczku! I gdzie twój befsztyczek?
Entliczek-pentliczek, czerwony stoliczek.

W zakładce Autorskie materiały do pobrania zamieściłam materiał zawierający tekst wiersza Jana Brzechwy "Entliczek-pentliczek" dostosowany do czytanie uczestniczącego. Materiał opracowany jest w dwóch wersjach: tekst + obrazki do doczepiania i tekst + tablica komunikacyjna z symbolami PCS.

Miłego wspólnego czytania!😊

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz